Kiedy na świat przychodzi dziecko, dotychczasowe życie mamy ulega przewróceniu do góry nogami. Wszystko zaczyna kręcić się wokół dziecka i jego potrzeb. Mama szybko zapomina o sobie i o swoich potrzebach. Niestety spychanie siebie na dalszy plan, może prowadzić do depresji.
Zanim na świecie pojawiło się dziecko, mama była panią swojego losu. Decydowała co zrobi w danym momencie, jak się ubierze, gdzie pojedzie, jak spędzi najbliższy weekend. Jednak w momencie pojawienia się dziecka, świat ulega zmianie. Mama musi rytm dnia podporządkować pod dziecko – jego karmienie, sen, czas zabawy. A zanim ustalony zostanie wspólny, w miarę regularny harmonogram, może minąć wiele dni.
W tym całym zamieszaniu łatwo mamie zapomnieć o sobie i swoich potrzebach. Przecież jako mamie nie wypada jej się skarżyć, bo każda inna mama to samo przeżywa. Niestety odsuwanie swoich potrzeb na plan dalszy wpływa negatywnie na psychikę mamy i może prowadzić do wielu niepokojących objawów.
Ciągłe odkładanie na później zrobienia czegoś dla siebie prowadzi do frustracji, permanentnego zmęczenia, znudzenia, rozczarowania. Wciąż tkwimy w tym samym schemacie, nasza codzienność wygląda dzień, w dzień tak samo. Wariujemy w domu, chcemy wyrwać się z niego, rzucić wszystko w kąt. Ale mimo to tego nie robimy, w końcu jesteśmy matkami, nie przystoi nam. Dodatkowo społeczeństwo wmawia nam, że macierzyństwo to najpiękniejsza rzecz pod słońcem i nie ma co narzekać, za kilka lat będzie łatwiej. Jednak wiele z nas nie chce czekać na odległe “za kilka lat”, chce tu i teraz głośno powiedzieć: “hej, ja tu jestem! Potrzebuje wyrwać się z domu, wyjść i porozmawiać o czymś zupełnie innym niż kupki, dupki, zupki”! Nie dajmy sobie wmówić, że skoro jesteśmy mamami to musimy siedzieć w domu, musimy prać, sprzątać, gotować, zadbajmy o nasze potrzeby. Wszak mama szczęśliwa to szczęśliwe dziecko!
Jak mama może zadbać o swoje potrzeby?
Przede wszystkim mama musi zdać sobie sprawę, że potrzeby wszystkich są bardzo ważne. W rodzinie na równi powinny być zaspokajane potrzeby dziecka, ojca i matki. Mama ma takie samo prawo do odpoczynku, odpowiedniej ilości snu, jak i jej dziecko.
Oto 5 wskazówek jak zadbać o siebie:
1. Nie łaź w pidżamie, nawet gdy cały dzień spędzasz w domu.
2. Wychodź z domu, nie tylko na spacer z dzieckiem, ale również do koleżanki, na kawę, na samotne zakupy.
3. Ogarniaj przestrzeń codziennie rano – wystarczy pół godziny rano, by zebrać ubrania do prania, sprzątnąć blat w kuchni, ogarnąć łazienkę. W tak na szybko ogarniętym domu, od razu lepiej się funkcjonuje.
4. Pobądź codziennie chociaż pół godziny sama ze sobą – trudne zadanie, ale możesz zacząć od 15 minut i wydłużać ten czas. Potrzebujesz tego dla swojego zdrowia psychicznego.
5. Nie traktuj swojego ciała, jak śmietnik – odżywiaj się z głową, zapewnij sobie dawkę ruchu, od czasu do czasu wybierz się do kosmetyczki czy fryzjera. Takie małe rzeczy, jak pomalowanie paznokci i nastrój mamy jest zdecydowanie lepszy.
Co jeszcze możemy zyskać jeśli będziemy dbać o swoje potrzeby?
Łatwiejsze i bardziej świadome podejmowanie decyzji, np. o pozostaniu z dzieckiem w domu lub pójściu do pracy;
Lepsza komunikacja z dziećmi i innymi domownikami, np. poprzez jasne komunikowanie o swoich potrzebach, docieranie do potrzeb innych domowników, uczenie dzieci mówienia swoich potrzebach;
Mniej pochopnych i nietrafionych zakupów, bo „była promocja”, albo „na poprawę nastroju”; to też mniej rzeczy wyrzucanych;
Pomysły na własny biznes, oparty o potrzeby zarówno Twoje jak i potencjalnych klientów;
Większa satysfakcja z życia, bycie w zgodzie ze sobą, mniej „muszę”, więcej „potrzebuję i chcę”.
Pamiętajmy, że jesteśmy nie tylko matkami, ale przede wszystkim KOBIETAMI i mamy prawo do robienia czegoś dla siebie. Pamiętajmy, że mama, która zaopiekuje się swoimi potrzebami, to mama której macierzyństwo będzie sprawiało wielką frajdę.
